Tradycyjne faworki zwane też chrustem, to jeden z obowiązkowych przepisów na Ostatki. Jedyny problem jest taki, że ich zrobienie jest dosyć pracochłonne. W dzisiejszym wpisie przedstawiam Wam moje metody jak sprawić żeby przygotowanie faworków było szybkie, przyjemne i bez konieczności wybijania wałkiem!
Czas przygotowania: 30 min:
Czas oczekiwania: 30 min
Czas smażenia: łącznie ok. 30 min
Składniki: (na dwa duże talerze faworków)
- 320 g mąki (dwie szklanki)
- 4 żółtka
- 1 łyżeczka cukru pudru
- 1 łyżka spirytusu lub octu
- szczypta soli
- ok. 5 łyżek kwaśnej śmietany 18% (ok. 150 g)
- olej lub smalec do smażenia
Przygotowanie:
- Wszystkie składniki umieść w misce i wyrób jednolite ciasto
* Jeśli ciasto byłoby zbyt suche dodaj więcej kwaśnej śmietany, wszystkie składniki powinny zlepić się w jedną kulę.
- Następnie trzeba sprawić, aby ciasto stało się miękkie i plastyczne, a do tego dobrze napowietrzone. Można to zrobić za pomocą jednej z trzech metod:
- Wybijanie ciasta wałkiem na stolnicy przez 15 min.
- Wyrabianie ciasta robotem kuchennym przez 15 min.
- Trzykrotne zmielenie ciasta maszynką do mięsa z nakładką o najgrubszych oczkach.
- Po wykonaniu jednej z trzech powyższych czynności ciasto powinno stać się wyraźnie bardziej miękkie i plastyczne.
- Zawiń ciasto szczelnie w folię spożywczą i odstaw na 30 min.
- Po tym czasie ciasto podziel na dwie części i rozwałkuj po kolei na bardzo cienki placek.
* Ciasto musi być rozwałkowane maksymalnie cienko, tak aby prześwitywała przez nie stolnica. Im cieniej rozwałkowane ciasto, tym faworki będą potem bardziej kruche.
* Jeśli masz wałkownicę do makaronu, to śmiało jej użyj, wałkując ciasto na jak najcieńszy placek.
- W międzyczasie rozgrzej olej na patelni lub w garnku na średnim ogniu.
- Rozwałkowane ciasto podziel na pasy o szerokości ok. 2-3 cm, a następnie w poprzek, aby uzyskać paski ciasta które zmieszczą się w Twoim garnku lub patelni.
- W każdym pasku po środku zrób otwór, a następnie przewiń jeden koniec faworka przez ten otwór wywijając go na drugą stronę.
- Smaż faworki na rozgrzanym oleju na złoty kolor z dwóch stron.
* Olej powinien być nagrzany do temperatury ok. 175-180°C. Jeśli nie masz termometru najłatwiej sprawdzić temperaturę oleju wrzucając kawałek ciasta i obserwując czy od razu zaczyna się smażyć i wypływa na powierzchnię. Oczywiście olej nie może być przegrzany, jeśli dymi i pryska, a wrzucone faworki momentalnie brązowieją, to zmniejsz płomień, olej jest za gorący.
- Po usmażeniu faworki posyp cukrem pudrem. Smacznego!