Przepis na pączki z ciasta drożdżowego parzonego to moje odkrycie na tegoroczny Karnawał! Są doskonałe, wilgotne i puszyste, w dodatku długo zachowują świeżość i bardzo łatwo uzyskać na nich sławną „obrączkę”. Różnią się nieco od tradycyjnych pączków i powiedziałabym, że zdecydowanie na plus! Koniecznie spróbujcie, żeby porównać je z klasycznymi pączkami na przykład z tego przepisu.
Czas przygotowania: ok. 3-4 godziny
Składniki:
(na ok. 22 małe pączki o średnicy wycinanego krążka ok. 6 cm, żeby uzyskać bardziej standardową wielkość, polecam wycinać kształty o średnicy ok. 8 cm)
Zaparka:
- 250 ml mleka (1 szklanka)
- 100 g mąki (trochę ponad pół szklanki)
Ciasto drożdżowe:
- zaparka z przepisu powyżej
- 400 g mąki tortowej (2 i 1/2 szklanki)
- 7 g drożdży suszonych
- 125 ml mleka ciepłego (pół szklanki)
- 6 żółtek
- 60 g cukru (5 łyżek)
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 50 g miękkiego masła
- 1 łyżka spirytusu/octu spirytusowego
* Po usmażeniu pączków, alkohol całkowicie wyparuje, nie ma więc obawy, że pączki będą niewłaściwe dla dzieci. Polecam nie pomijać tego składnika, ponieważ odpowiada on za mniejsze wchłanianie tłuszczu podczas smażenia. Moim zdaniem wpływa także pozytywnie na puszystość ciasta drożdżowego.
Dodatkowo:
- olej lub smalec do smażenia pączków (ok. 1 l oleju lub 1 kg smalcu)
Przygotowanie:
Zaparka:
- Na patelnię wlej mleko i wsyp mąkę, wymieszaj trzepaczką do dokładnego połączenia
- Podgrzewaj na małym ogniu cały czas mieszając do uzyskania gęstej konsystencji
- Pozostaw do ostudzenia
Ciasto drożdżowe:
- Do ostudzonej zaparki (może być lekko ciepła) dodaj pojedynczo żółtka, wymieszaj trzepaczką lub mikserem
- Następnie dodaj cukier i cukier waniliowy
- Do dużej miski wsyp mąkę, dodaj drożdże, zaparkę wymieszaną z żółtkami i cukrem oraz ciepłe mleko i wyrób na jednolite ciasto
* Uwaga! Ilość mleka może się różnić w zależności od wilgotności i rodzaju użytej mąki. Polecam na początek wlać połowę i dodawać więcej w razie potrzeby.
- Pod koniec wyrabiania dodaj miękkie masło oraz spirytus
- Dobrze wyrobione ciasto przykryj folią spożywczą i odstaw do wyrośnięcia na ok. 1,5 godziny
- Po tym czasie ciasto przełóż na stolnicę i wyrabiaj przez chwilę
* Wyrabiając, ciasto możesz podsypać niewielką ilością mąki, pamiętając jednak aby używać dodatkowej mąki jak najmniej. Każda dodatkowa ilość mąki sprawi, że pączki będą mniej puszyste i lekkie, dodaj ją więc z umiarem.
- Rozwałkuj ciasto na grubość ok. 1,5 cm i wykrawaj kółka za pomocą szklanki lub wykrawaczki
- Pozostałe skrawki ciasta zlep, rozwałkuj i ponownie wytnij kształty, postępuj tak do skończenia ciasta
- Wycięte pączki ułóż na stolnicy podsypanej mąką
- Przykryj ściereczką i pozostaw do napuszenia na ok. 30-40 min
* Jest to bardzo ważny etap, którego nie wolno lekceważyć! Pączki muszą być wyraźnie wyrośnięte, ale nie można również przegiąć w drugą stronę i pozwolić żeby pączki przerosły. U mnie zajęło to ok 35 min w bardzo ciepłej kuchni. Pamiętaj, że niewystarczająco napuszone pączki mogą po usmażeniu nie być puszyste i lekkie, w dodatku na takich pączkach ciężko jest uzyskać obrączkę.
- Olej rozgrzej do temp. ok. 175°C
* Jeśli nie masz termometru, temperaturę oleju sprawdź wrzucając kawałek ciasta. Jeśli od razu zacznie się smażyć, to olej jest dobrze nagrzany.
- Smaż pączki po ok. 2-3 min z każdej strony
- Po usmażeniu odkładaj na ręcznik papierowy do odsączenia z nadmiaru tłuszczu
- Po lekkim wystudzeniu nadziej pączki według uznania
- Na koniec pączki posyp cukrem pudrem lub polej lukrem
Lukier: 1 szklankę cukru pudru rozmieszaj z kilkoma łyżkami gorącej wody.
