Kruche, chrupiące, lekkie jak piórko czyli faworki karnawałowe idealne! Jaki przepis w tym roku wybierzesz? Tradycyjny, na piwie a może bez żmudnego wybijania ciasta?
Czyli takie jak robiły nasze babcie i prababcie. Wymagają wybijania ciasta, które jednak można przeprowadzić za pomocą robota kuchennego bądź maszynki do mielenia mięsa.
Mają jeszcze więcej pęcherzyków dzięki dodaniu bąbelków w postaci piwa. Po usmażeniu alkohol oczywiście całkowicie paruje więc będą odpowiednie także dla dzieci.
Jeden z moich ulubionych przepisów, który nie wymaga wybijania ciasta, ani nawet posiadania robota kuchennego. Wychodzą piękne, kruche i pełne bąbelków powietrza.
Zrobisz je w parę chwil dosłownie siedząc i oglądając serial w telewizji!
Zapraszam do skorzystania także z innych przepisów na faworki karnawałowe.