Przepis na deser tak prosty, że prościej się już nie da! Na dobrą sprawę do jego wykonania wystarczy tylko galaretka rozpuszczona we wrzątku, ja dodatkowo użyłam jeszcze herbatników do zrobienia spodu.
SKŁADNIKI
(na blaszkę 20×30 cm)
- 2 galaretki o różnych smakach
- ok. 150 g herbatników
PRZYGOTOWANIE
- Każdą z galaretek rozpuść w 300 ml wrzątku, pozostaw do przestudzenia na ok. 1 godz.
- Jedną z galaretek wlej do misy miksera i ubijaj na najwyższych obrotach miksera, aż powstanie pianka (ok. 30 min). Zdecydowanie polecam użycie miksera/robota stojącego!
- Tortownicę wyłóż papierem do pieczenia i folią rantową. Na dnie poukładaj herbatniki. Wyłóż na nie ubitą galaretkę, wyrównaj i wstaw do lodówki.
- Ubij drugą galaretkę na piankę (ponownie 30 min). Wyłóż ją na stężałą pierwszą warstwę pianki, wyrównaj i wstaw do lodówki do stężenia.
- Krój na kwadraty i podawaj udekorowane owocami, bitą śmietaną, itd.
MOJE UWAGI
- Przepis jest bardzo prosty, co nie oznacza że jest łatwy do wykonania. Bez dobrego stojącego miksera/robota nie radzę się za niego zabierać. Galaretki wymagają ciągłego półgodzinnego miksowania na najwyższych obrotach, co w przypadku urządzenia ręcznego byłoby katorgą.
- Smak deseru jest płaski, czego należało się spodziewać ponieważ w składzie są praktycznie tylko galaretki.
- Przy krojeniu niemiłosiernie klei się do noża.
- Wykonałam przepis żeby się przekonać czy da się przygotować deser tylko z galaretek (i herbatników w moim przypadku). Stwierdzam, że da się, ale moim zdaniem gra nie jest warta świeczki, bardzo przeciętny smak za godzinną pracę robota i tym samym godzinę niebywałego hałasu w domu.
