Zrobiłam babkę piaskową z dwóch przepisów. Nie były to moje wymarzone babki piaskowe ale obie były smaczne i łatwe do wykonania.
Babka piaskowa 1
Składniki:
- 150 g masła
- 200 g mąki ziemniaczanej
- 100 g mąki pszennej
- 3 jajka
- 150 g drobnego cukru do wypieków
- 1,5 płaskiej łyżeczki proszku do pieczenia
Wykonanie:
Jajka i masło wyjmujemy z lodówki na około godzinę przed wykonaniem ciasta, aby osiągnęły temperaturę pokojową.
Masło z cukrem miksujemy na białą, puszystą masę. Następnie stopniowo dodajemy rozbełtane żółtka, jeśli zrobimy to za szybko, masa może się zwarzyć (nie wpłynie to niekorzystnie na efekt końcowy, ale brzydko wygląda;)). Mąki mieszamy z proszkiem do pieczenia i dodajemy do pozostałych składników. Białka ubijamy na sztywno i delikatnie łączymy z ciastem.
Gotowe ciasto przelewamy do formy i pieczemy przez 60 min. w temp. 160°C, do suchego patyczka.
Moje wskazówki i uwagi:
- Ciasto w czasie miksowania ma bardzo gęstą konsystencję, mój mikser ledwo dał radę. Dopiero po dodaniu do niego piany z białek staje się na tyle płynne, że można je przelać do blaszki.
- Po upieczeniu babka jest naprawdę piaskowa, wszystko za sprawą dużego dodatku mąki ziemniaczanej.
- Babka jest stosunkowo sucha. Ja z tego przepisu upiekłam babeczki i udekorowałam je bitą śmietaną, po czym zamknęłam w szczelnym pojemniku i wstawiłam do lodówki. Po nocy wilgotność ciasta znacząco wzrosła.
- Ilość ciasta z podanego przepisu jest niezbyt duża, z połowy porcji wyszło mi sześć babeczek.
- 5 jajek
- 200g masła
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 szklanka cukru
- 1 szklanka mąki ziemniaczanej
- 1 szklanka mąki tortowej
- 1 cukier waniliowy
Wykonanie:
- Przepis pochodzi z opakowania mąki Basia i jest naprawdę szybki i łatwy w wykonaniu.
- Z połowy porcji upiekłam babkę w tortownicy 18 cm.
- Temperatura pieczenia jest za wysoka, wystarczy 180°C.
- Babka jest bardzo sucha, naprawdę. Żeby ję zjeść trzeba popić szklanką wody, niestety nie polecam, chyba że lubicie tego typu ciasta.
