Poszukiwania idealnej babki trwają. Dziś kolej na babkę cytrynową. Znów przetestowałam kilka różnych przepisów, czas na moje wrażenia.
Babka cytrynowa
Składniki:
- 1 szkl cukru
- 1 szkl oleju
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 4 jaja
- 1 szkl mąki tortowej
- 1 szkl mąki ziemniaczanej
- skórka starta z 1 cytryny
- sok z 1 cytryny
Wykonanie:
Jaja ucieramy z cukrem na jasną, gęstą masę. Dodajemy mąki wymieszane z proszkiem do pieczenia. Na końcu wlewamy olej oraz skórkę i sok z cytryny. Pieczemy ok. 60 min w temp. 180°C.
Moje wskazówki i uwagi:
- Babka jest dobra, nie za sucha z lekko kwaskowym posmakiem cytryny.
- Wykonanie jest banalne.
Babka cytrynowa z gotowaną cytryną
Składniki:
- 100 g miękkiego masła
- 5 jajek – oddzielnie białka i żółtka
- 1 i 1/3 szklanki mąki
- 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3/4 szklanki cukru
- sok z 1/2 cytryny
- 1 cytryna
Wyszorowaną cytrynę gotujemy przez ok. godzinę do miękkości. Następnie zostawiamy do wystudzenia, po czym blendujemy, usuwając uprzednio pestki. Do powstałej masy dodajemy cukier i miksujemy. Nie przerywając miksowania dodajemy masło a następnie stopniowo żółtka. Wlewamy sok z cytryny. Białka ubijamy na sztywno i delikatnie łączymy z ciastem. Pieczemy ok. 50 min w temp. 180°C.
Moje wskazówki i uwagi:
- Ciasto jest bardzo przeciętne w smaku, trochę za mało słodkie. Konsystencja mogłaby być bardziej delikatna, myślę że zamienienie części mąki pszennej na ziemniaczaną może być dobrym pomysłem.
- Do ciasta dodajemy całą cytrynę, łącznie ze skórką i białymi błonkami. Co wrażliwsze podniebienia wyczuwają smak goryczki.