Dziś przepis na pyszny domowy chleb żytni na zakwasie. Wpis jest kontynuacją artykułu Jak zrobić dobry zakwas żytni do pieczenia chleba. Przepis jest prosty, sama się nie spodziewałam, że zrobienie chleba na zakwasie może być tak nie skomplikowane. Jedyne czego wymaga, to czasu, czyli najpierw czekania aż zakwas będzie dobry i wystarczającą silny, a potem czekania aż chleb zrobiony na tym zakwasie urośnie. Trzeba się uzbroić w cierpliwość robiąc chleb na zakwasie, ale gwarantuję Wam, że dla efektu końcowego naprawdę warto.
Z wideo krok po kroku dowiesz się jak zrobić swój własny chleb żytni na zakwasie:
Składniki: (na jeden chleb)
- 500 g mąki żytniej typ 700 (może być też razowa)
- 7 g soli
- 150 g zakwasu żytniego (dokarmionego dzień wcześniej)
- 450 ml letniej wody (może być z kranu)
- Dodatkowo: ziarna, pestki, przyprawy (wg uznania)
- Prostokątna foremka o wymiarach 22 cm x 8 cm x 8 cm
Wykonanie:
Najpierw przygotuj foremkę
Wlej odrobinę oleju i wysmaruj np. pędzelkiem silikonowym, ilość oleju nie powinna być zbyt duża, tylko żeby natłuścić formę. Następnie wsyp mąkę (białą lub razową lub otręby) i oprósz foremkę.
* Dzięki pędzelkowi łatwo nałożysz cienką warstwę tłuszczu, polecam silikonowy bo wydaje mi się najbardziej higieniczny.
Przygotowanie ciasta na chleb
Do miski wsyp mąkę, sól, dodaj zakwas i ziarna. Zakwas przed dodaniem koniecznie dokładnie wymieszaj. Wlej wodę i wymieszaj łyżką (polecam drewnianą) do uzyskania jednolitej konsystencji. Masa będzie gęsta i klejąca. Przełóż ciasto do foremki, dla ułatwienia posłuż się plastikowymi i silikonowymi narzędziami. Ciasto wygładź najpierw łyżką, a potem dłonią zamoczoną w wodzie. Tak przygotowaną foremką przykryj foliową reklamówką (zobacz wideo) i odstaw na 4-5 godzin do wyrośnięcia.
* Silikonowe łopatki i szpatułki bardzo ułatwiają pracę z tym ciastem, ponieważ jest bardzo lepkie, odradzam dotykanie go dłońmi.
Dokarmienie pozostałego zakwasu
Po zrobieniu chleba powinno pozostać ok. 50 g zakwasu. Dokarmiamy go poprzez dodanie 30 g mąki żytniej razowej i 30 g wody, a następnie starannie mieszamy. Słoik z zakwasem zakręcamy i wstawiamy do lodówki, do czasu pieczenia następnego chleba.
Wyrośnięty chleb
Po 4-5 godzinach chleb powinien wypełniać foremkę zostawiając ok. 1 cm od góry. Jeśli tak nie jest możesz poczekać jeszcze godzinę, ale nie polecam przedłużania tego procesu, bo chleb będzie zbyt kwaśny. Wyrośnięte ciasto spryskujemy wodą i posypujemy ziarnami (opcjonalnie). Pieczemy przez 1 godzinę w piekarniku nagrzanym do 210°C.
Upieczony chleb
Po upieczeniu chleb wyjmujemy z foremki i odstawiamy na kratkę. Ponownie spryskujemy go wodą i odstawiamy do wystygnięcia.
Moje uwagi i spostrzeżenia:
- Do zakwasu używaj innej łyżki niż do mieszania ciasta na chleb, po to żeby nie zanieczyścić zakwasu solą.
- Jeśli chleb nie urośnie po wyznaczonym czasie, to oznacza że zakwas był za słaby. To się często zdarza w przypadku pieczenia pierwszego chleba na nowo zrobionym zakwasie. Jeśli nie wyrósł, upiecz go mimo wszystko, nie będzie idealny ale trochę podrośnie w piekarniku. Prawdopodobnie popęka i będzie ciężki, ale to normalne w przypadku bardzo młodego zakwasu. Kolejny chleb upieczony na tym zakwasie powinien już lepiej wyrosnąć. Ja często do chleba na młodym zakwasie dodaję szczyptę suszonych drożdży, wtedy ładnie wyrasta. Po kilkukrotnym pieczeniu chleba, zakwas jest na tyle silny, że nie ma potrzeby dodawania drożdży.
- Nie czekaj aż chleb wypełni całą foremkę, ponieważ zbyt wyrośnięty chleb opadnie trochę w trakcie pieczenia. Nie zmienia to zbytnio jego smaku, ale wygląd jest mniej apetyczny – chleb jest zapadnięty na środku.
Zobacz też przepis na chleb pszenny na zakwasie, bardzo smaczny i również prosty w przygotowaniu.
Przepis idealny, u mnie ziarenka idą do środka w zależności od chęci 🙂
Super 🙂
Jutro będę piekł swój pierwszy chleb! Jednak zakwas dobrze rósł do 3 dnia a teraz tych bąbelków jest mało 🙁 Mam nadzieję, że wyjdzie super 🙂
Przed pieczeniem zakwas jednak powinien być aktywny i mieć dużo pęcherzyków powietrza, inaczej chleb nie wyrośnie.
Zakwas jest głodny już- dokarmia go 🙂
Jutro będę miał zakwas z przepisu i pieke pierwszy chlebek
Zobaczymy co wyjdzie.
Do zakwasu zabierałem sie z dwa tygodnie bo się bałem a to takie proste
Najtrudniejszy pierwszy krok 🙂
Jak na debiud to jest w miare ok
Brawo! Mi pierwszy na pewno taki ładny nie wyszedł
Robię trzy miesiące ten chleb dwa razy w tygodniu. Jesteśmy zachwyceni w domu, dziękuję za przepis
Bardzo się cieszę 🙂
A moj po wlozeniu do piekarnika opada zawsze. Co jest nie tak ?
Może ciasto „przerosło” przed pieczeniem?
Wkładaj chleb do zimnego piekarnika,ja tak robię
Dzień dobry. Planuję upiec chleb w/g tego przepisu, ale w naczyniu żaroodpornym. Czy jest dobrym pomysłem, by przez połowę czasu pieczenia naczynie było zakryte?
Myślę że nie ma przeszkód
Witam czy można zrobić z mąka pszenna pół na pół ?
Można
Cześć ️
Upiekłem ten chlebek na razie cztery razy, zawsze wychodzi pyszny. Jednak apetyt rośnie w miarę jedzenia więc szybko się kończy.
Czy jeśli zwiększę składniki trzykrotnie i włożę do blachy 30×20 to też wystarczy godzina pieczenia?
Pozdrawiam
Może potrzebować trochę więcej, będzie to też zależeć od wysokości
Witam, przepis na zakwas swietny! Za pierwszym razem dodalam suchych drozdzy I chyba niepotrzebnie bo wyrosl za wysoki. Teraz piecze sie moj drugi chlebek juz bez drozdzy. Jednak za bardzo sie spiekl za pierwszym razem, czy mozna zmniejszyc temperature pieczenia np. 180 I wydluzyc czas pieczenia np.1,5h?
Możesz ustawić go na niższej półce lub przykryć folią w trakcie pieczenia. Z niższą temp. nie eksperymentowałam.
Pozdrawiam!
Czy ten chleb wyjdzie w maszynie do pieczenia chleba? Będzie wtedy bez wyrastania i spryskiwania wodą.
Bez wyrastania na pewno nie wyjdzie
Witam, zakwas aktywny (żytni, 5 dniowy) dodałam proporcje wg przepisu – razowa mąka 2000. 4 h dałam mu aby sobie rósł, podniósł sie o ponad centymetr, nie chcialam 5 h bo byłby bardziej kwaśny. W piekarniku urósł nieznacznie, przekroiłam i w jednym rogu bardziej mokry jakby lekki zakalec. Co poszlo nie tak? Dłużej piec czy jednak zostawić do 5h? Pozdrawiam
Zostawiłabym dłużej, aż ładnie wyrośnie
Witam,
czy blog jeszcze aktywny, można zadać pytanie?
Oczywiście 🙂
Dzień dobry, na początek to był mój pierwszy wypiek chleba żytniego na zakwasie, wyszedł znakomicie! Żadnych pęknięć, dobrze wypieczony, mega smaczny, żadnego posmaku kwaśności. Foremkę zastosowałem znacznie większą, nie wyobrażam sobie jak „upchnąć” całą porcję w formę o wymiarach jak w przepisie… Pytanie dotyczy zakwasu, robiłem dokładnie wg receptury i piątego dnia był bardzo rzadki, blisko płynnej konsystencji, jednak chleb wyszedł bez uwag, do tego co pozostał (niestety nie zważyłem ile) dołożyłem 20g mąki i 20g wody, wymieszałem, słoik zakręciłem i odstawiłem do lodówki. Rozumiem, że ma stać w lodówce do następnego wypieku, czyli do dnia przed wypiekiem, planuję zrobić 2-krotne dokarmianie, wieczorem i rano ale ile mąki i wody na każde dokarmienie aby mieć aby wystarczyło na jeden chleb i pozostało na kolejny zakwas, po użyciu tego nowego zakwasu dosypać znowu 20g mąki i wody czy 30? Dziękuję za odpowiedź oraz oczywiście super przepis i pozdrawiam. 🙂
Witam
Wczoraj po raz pierwszy upiekłem 2 chlebki. Wyszły super choć Jak dla mnie trochę mało soli,ale to rzecz gustu. Piekłem w temp 200 stopni przez 1h 15 min. Wypieczone skórka chrupiąca ale sam środek wilgotny i lekko gliniasty. Piekłem z mąki żytniej i razowej 50/50.
Wyglądają świetnie!
Dzień dobry chciałam zapytać czy mogę upiec chleb beż foremki uformować i jak w piekarni?
Nie, w tym przypadku konsystencja nie nadaje się do pieczenia bez formy
Super przepis, stosuje go już trzeci miesiąc i zawsze wychodzą mi idealne chleby. Nie licząc pęknięć , ale osobiście mi to nie przeszkadza. Czasami mam tak że robię trzy chleby na raz z tego samego ciasta i jeden pęknie. Zawsze dodaje inne dodatki , suszone pomidory, kminek, czarnuszka , bazylia, siemię lniane , słonecznik , dynia, lubczyk … Co do głowy przyjdzie . Tak czy inaczej przepis super, prosty , zwięzły i konkretny, tak samo jak owoc przepisu . Dziękuję za idealny przepis dla debiutanta
Bardzo się cieszę 🙂 zainspirowałeś mnie, też spróbuję poeksperymentować z dodatkami!
Robię ten chleb już 4 raz i za każdym razem to samo. W formie w ogóle nie rośnie. Mam aktywny (aktywowany wcześniej ok 10h tego samego dnia, gdzie pięknie ruszył w słoiku) zakwas, proporcje utrzymane, wyrastanie w tym samym ciepłym miejscu gdzie aktywował się zakwas. I po włożeniu do formy i mniej więcej 5h nic się nie dzieje.
Chleb upiekłam, ale jest mocno wilgotny a na warstwie dolnej (ok 1 cm) jest zakalec. Naprawdę nie wiem co jest nie tak. Zakwas nie jest młody, więc to nie wina tego.
Spróbuje dwukrotnie dokarmiać zakwas przed pieczeniem chleba. Takie problemy czasem wynikają z „głodnego” zakwasu